19.7.13

DIY: SET 4 - bawełniana torba

Pamiętacie obiecaną niespodzianką związaną z koncertem Florence and the Machine w Polsce? Przyznam się, że miała nią być koszulka z logo zespołu. Niestety nigdzie nie udało mi się dostać zwykłego, białego podkoszulka, a wszystkie białe t-shirty, które mam, nie nadawały się na przerobienie. Więc żeby pomysł się nie zmarnował, postanowiłem odświeżyć bawełnianą torbę na zakupy. Może mniej rzucająca się w oczy, ale lepszy rydz niż nic, jak to mówi mój dziadek.
W sumie muszę przyznać, że w takiej formie [mój pomysł] bardziej mi się podoba. A że na zakupy chodzę często...xD Co prawda, nie wiem jak długo przetrwa nadruk. Nie mam też pojęcia czy jest odporny na pranie. Nieważne, niech tylko przeżyje Coke'a; będę wdzięczny :) Z początku był pomysł kupienia specjalnej farby do malowania na tkaninach, ale coś nie pykło i skończyło się na zwykłych...nie uwierzycie...farbkach do malowania po szkle xP Mam ich całkiem pokaźną ilość. I z tego, co pamiętam z dzieciństwa, nie koniecznie chciały się spierać z piżamy (zawsze brało mnie na uprawianie sztuki zaraz po wieczornej kąpieli^^ ). Więc może jest cień szansy, że torba zostanie ze mną dłużej niż jeden wypad do Krakowa.
Na koniec dodam, że niespodzianka okazała się troszkę pracochłonna. Mnie zajęło to w sumie kilka godzin. Ale jestem dumny z efektu :D
obrazek znaleziony w Internecie, który posłużył mi za szablon
Potrzebne materiały:
# bawełniana torba
# czarna farbka do okien (lub profesjonalna do malowania po tkaninach)
# ołówek i gumka
# kilka wykałaczek
# opcjonalnie: folia (koszulka z segregatora)
# kawałek starej szmaty


Metamorfoza step-by-step:
KROK 1 - po wybraniu odpowiedniego szablonu przerysowujecie go ołówkiem na torbę; nie bójcie się częstego wygumkowywania, projekt ma spełniać Wasze oczekiwania a łatwiej pozbyć się śladów ołówka niż farbki

KROK 2 - ostrożnie wyciskacie farbkę na torbę w miejscach wyrysowanych wcześniej ołówkiem (można też farbkę wycisnąć na  foliową koszulkę) i delikatnie rozmieszczacie ją na wyznaczonych miejscach za pomocą wykałaczek. Często zmieniajcie wykałaczkę, bo farbka może w międzyczasie na niej zaschnąć; ubrudzone dłonie wycierajcie w starą szmatę (bądźcie uważni, gdyż palce mogą się ubrudzić farbą i przez przypadek zabrudzić też torbę); pozostawiacie do wyschnięcia

KROK 3 - gdy farbka już wyschnie, sprawdzacie czy całą grafika dobrze się prezentuje i ewentualnie coś pogrubiacie lub uzupełniacie. Ponownie odkładacie do wysuszenia

KROK 4 - po końcowym wysuszeniu wystarczy tylko ostrą krawędzią gumki (np.odcinacie kawałek nożykiem) usuwacie pozostałości ołówka, jeżeli takowe w ogóle występują
Et voila!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz